Klejenie modeli z masy solnej ma już bardzo długa tradycję, robili to już starożytni Egipcjanie, Rzymianie i Grecy. Dzisiaj jest to prosty sposób na wykonanie pięknych ozdób do domu i wspaniała zabawa dla dzieci.
Podstawowymi składnikami masy solnej jest mąka, sól i woda. Jednak przepisy są nieco zróżnicowane w zależności od tego co chcemy modelować z masy. Nabierając praktyki w tworzeniu dzieł z masy solnej każdy sam nieco modyfikuje przepis. Poniżej podaje kilka przepisów:
Podstawowy przepis na masę solną
200g mąki
200g soli
125 cm3 wody
Makę wymieszaj z solą i dodawaj wodę (tyle aby masa była plastyczna ale nie zbyt rzadka), wyrabiaj 5-10 minut.
Masa solna do wyrobu małych i dokładnych elementów
200g mąki
200g soli
100g mąki ziemniaczanej
150 cm3 wody
Masa solna schnąca na powietrzu
200g mąki
200g soli
2 łyżki kleju do tapet
125 cm3 wody
Masa solna do wyrobu płytek lub kafli
200g mąki
400g soli
2 łyżki kleju do tapet
125 cm3 wody
....i co dalej?
Po wymieszaniu mąki, soli i kleju do tapet dodajemy powoli wodę cały czas mieszając tak, by uniknąć powstania grudek. Masę zagniatamy około 15 minut aż nabierze jednolitej i elastycznej konsystencji.
Kiedy jest już odpowiednio formujemy z niej kulę i wkładamy do woreczka foliowego, żeby nie wyschła. Następnie umieszczamy na około 2 godziny suchym i chłodnym miejscu (nie w lodówce). Gotową masę solną można przechowywać do 2 tygodni.
Żeby masa solna nie przyklejała się w czasie wałkowania i formowania w pożądane kształty, deseczkę na której pracujemy najlepiej wyłożyć folią aluminiową. Chcąc połączyć pojedyncze elementy należy mające stykać się powierzchnię zwilżyć mokrym pędzelkiem, aby się skleiły.
Możemy ozdobić nasze figurki odciskając w masie solnej, ręcznie lub przy pomocy wałka, różne przedmioty (materiały z grubym splotem, koronki, liście z mocno zaznaczonymi nerwami, guziki i wszystko inne co tylko przyjdzie nam do głowy). Jako oczek, do naszych choinkowych świątecznych figurek, możemy użyć kolorowych koralików albo goździków.
Masę solną możemy dowolnie barwić dodając do niej niewielką ilość farb olejnych lub temperowych albo przypraw (np kurkumy). Po wysuszeniu figurki kolor nieco zblaknie, ale można ją jeszcze po wierzchu pomalować farbami wodnymi albo bardzo rozcieńczonymi temperami. Ciekawe efekty daje też brązowienie figurek w piekarniku. Zaczyna się w temperaturze 70-80°C podpiekając je przez godzinę i przez kolejne pół godziny zwiększając temperaturę do 180°C, tak długo aż nabierze złocistej barwy.